Regresja.

Kolejnym błędem tradycyjnego czytania (...) jest regresja. Rozumie się przez nią wsteczne ruchy oczu lub wsteczne fiksacje (przerwy regresyjne) następujące po pierwszej fiksacji na początku wiersza drukowanego tekstu. Ta ostatnia uwaga wyjaśniająca jest istotna, oko bowiem wykonuje także ruchy zwrotne, przy przejściu z jednego wiersza do drugiego, które oczywiście nie są regresją w tym znaczeniu.
Ruchy wsteczne stanowią jednakże nieodłączny element procesu tradycyjnego czytania, w szczególności czytania analitycznego. Ich występowanie jest więc niejako uzasadnione, a nawet nieodzowne, przy pewnych rodzajach lektury i rzadko komu udaje się je całkowicie wyeliminować. Badania wykazały, że nawet osoby czytające biegle wykonywały przeciętnie około 0,7% ruchów wstecznych w jednym wierszu. Zatem każdy czytelnik dokonuje ruchów oczu wstecz. Nam jednak chodzi o to, by ucząc się techniki szybkiego czytania wykonywać ich jak najmniej, gdyż traci się przez nie wiele czasu, co w efekcie hamuje tempo czytania.
W wyniku analizy ruchów oczu ustalono, że regresja pojawia się w pięciu układach:
  1. Jako wyraz przystosowania wzroku do początku nowego wiersza.
  2. Jako ruchy korygujące, gdy przekroczony został zakres pola widzenia (objęto zbyt wiele znaków).
  3. Ruchy wsteczne w celu weryfikacji (powtórne czytanie fragmentów tekstu) by przypomnieć sobie ich treść.
  4. Ruchy wsteczne w celu analizy wyrażenia, którego znaczenie jest niejasne.
  5. Ruchy wsteczne w celu ponownego przeczytania całego wiersza, gdy struktura kontekstu wydaje się niezrozumiała.
Ruchy wsteczne opisane w punktach 1-2 są mimowolne i nie podlegają kontroli czytelnika. Zdarzają się one na początku wiersza i głównym ich celem jest skorygowanie niedokładności percepcji. Pozostałe ruchy wsteczne (pkt. 3-5) zachodzą wewnątrz wiersza, szczególnie wówczas, gdy czytelnik trafia na mylnie zastosowany wyraz, niewłaściwy szyk wyrazów w zdaniu, błędnie użyte znaki interpunkcyjne itp. - krótko mówiąc, gdy ma trudności interpretacyjne spowodowane niemożnością rozpoznania znaczenia słowa lub powiązania tego znaczenia z kontekstem. W tym wypadku powrotny ruch oczu do już przeczytanego tekstu jest świadomy i celowy.
U osób wolno czytających regresja jest bardzo częstym zjawiskiem - wykonują one 10-15 powrotów w niewielkim tekście zawierającym do 100 słów. Wielu czytelników tłumaczy to chęcią lepszego przyswojenia treści. Tymczasem praktyka wykazała, że wcale nie ułatwia to przyswojenia tekstu, gdyż na skutek regresji burzy się rytm i tempo czytania, a myśl czytelnika po prostu się rwie.
Regresja pojawia się najczęściej jako następstwo roztargnienia czy też niedostatecznej koncentracji uwagi. Przyczyny tych zjawisk upatruje się w tym, że przy tradycyjnej technice czytania mózg człowieka nie jest w dostatecznym stopniu obciążony - w związku z czym łatwiej pojawiają się myśli uboczne, nie związane z czytanym tekstem. Oczy przesuwają się wprawdzie po liniach tekstu, lecz proces spostrzegania nie jest mimo to zbieżny z procesem przetwarzania informacji. Czytelnik zauważa, że podczas czytania myślał o czymś innym i nie pamięta treści przeczytanego tekstu.
Natomiast przy szybkim czytaniu skupienie uwagi nie pozwala na powstawanie ubocznych myśli, a napotkane niezrozumiałe słowa czytelnik stara się zrozumieć na podstawie najbliższego lub dalszego kontekstu. W ostateczności można zaznaczyć na marginesie niejasne słowo czy fragment, aby - o ile zajdzie potrzeba - powrócić do niego po lekturze całości. 


Tekst pochodzi ze strony szybkieczytanie.info

Komentarze